Najlepsze kremy na cellulit – sprawdź! Są to kosmetyki, które są stosowane przez cały rok, ale największym zainteresowaniem cieszą się zazwyczaj latem – gdy odsłaniamy nieco więcej ciała. Wiele kobiet, odsłaniając nogi, wstydzi się pokazać występujący na nich cellulit, inaczej zwany popularnie skórką pomarańczową (bo z wyglądu trochę ją przypomina). Nie jest to żadna choroba, lecz defekt estetyczny skóry, który dotyczy głównie płci pięknej. Polega na nierównomiernym rozłożeniu się komórek tłuszczowych pod skórą. Dokładne przyczyny jego powstawania nie są do końca znane, ale sposoby na jego zredukowanie – już tak. Do wyboru są różne skuteczne działania: ćwiczenia, dieta czy kosmetyki antycellulitowe. Z tych ostatnich największą popularnością cieszą się kremy antycellulitowe.
Cellulit – kremy są skuteczne?
Krem antycellulitowy zmniejsza widoczność cellulitu, wygładza skórę, rozbijając nierówną tkankę tłuszczową, a także pobudza krążenie krwi i limfy. To nie wszystko – najlepsze kremy na cellulit dodatkowo wzmacniają naczynia krwionośne i nawilżają jednocześnie skórę. Zatem czy trzeba stosować krem na cellulit wraz z innymi kosmetykami? Jeśli posiadamy 2 kosmetyki o dobrej jakości, które pomagają, nie trzeba dodawać kolejnego. Najlepszy krem na cellulit powinien łączyć w sobie wszystkie wymienione wyżej właściwości.
Antycellulitowe kremy – jak wybrać właściwy?
Na rynku jest bogata oferta przeróżnych kosmetyków tego typu. Konsument ma prawo czuć się zagubiony. Istnieją jednak pewne wyznaczniki wysokiego standardu, jakie powinien spełniać najlepszy krem na cellulit:
- ma skuteczność potwierdzoną badaniami – badania te nie tylko poświadczają o oczekiwanych rezultatach na skórze, ale również zapewniają o bezpieczeństwie dla zdrowia użytkownika np. czy jest antyalergiczny,
- ma przejrzysty i czytelny skład,
- posiada wygodne w użyciu opakowanie,
- w składzie pojawiają się składniki aktywne.
Jeśli już został poruszony temat składu, warto nadmienić, których składników kosmetyki antycellulitowe nie powinny posiadać. Mianowicie, są to: silikony, alkohole, sztuczne barwniki i aromaty, a także parabeny. Mogą powodować alergie, przesuszenie skóry, a nawet zakłócać gospodarkę hormonalną! Po drugiej stronie spectrum są składniki aktywne, które najlepsze kremy na cellulit będą zawierały: kwas askorbinowy, ekstrakt z bluszczu, ekstrakt z kasztanowca, kofeinę, algi morskie, ekstrakt z ruszczyka kolczastego, niacynamid, rutynę, olej z nasion kawy czy kwas hialuronowy. To komponenty, które powinien mieć skuteczny krem antycellulitowy.
Cellulit – kremy należy stosować odpowiednio
Najważniejszą kwestią jest to, by kremy antycellulitowe stosować regularnie. To klucz do sukcesu – najlepiej dwa razy dziennie, rano i wieczorem, by odczuć jak najszybsze rezultaty. Krem na cellulit wmasowujemy w miejsca pokryte skórką pomarańczową (zwykle uda i pośladki), zawsze na czystą i suchą skórę. Warto też zwrócić uwagę na odpowiedni kierunek masażu tzw. w kierunku serca, czyli od dołu, do góry ciała. Dużo osób łączy dwie metody walki z cellulitem – kremy antycellulitowe wraz z masażem bańką chińską. Masaż bańką powinien się odbywać na nawilżonej i śliskiej skórze, inaczej sprawia ból. Najlepiej sprawdzają się do tego produktu olejowe, bo nie wysychają zbyt szybko. Można też aplikować krem antycellulitowy po zakończonym zabiegu bańką chińską.
Kosmetyki antycellulitowe – efekty
Im większa regularność i sumienność w stosowaniu, tym szybsze rezultaty – mogą pojawić się nawet po 2-3 tygodniach! Czego można się spodziewać? Nawilżenia skóry, jej ujędrnienia, zmniejszoną widoczność skórki pomarańczowej, a w przypadku początkowych stadiów cellulitu, nawet zredukowania jej do zera. Warto zadbać o to już teraz.
Krem antycellulitowy – jaki wybrać?
Myśląc o skutecznym kremie przeciwko skórce pomarańczowej, nie sposób nie wspomnieć o serum na cellulit marki Vialise. Nie ma w sobie żadnych szkodliwych składników, które zostały powyżej wymienione, a w zamian oferuje bogactwo składników aktywnych: ekstrakt z kasztanowca, z bluszczu, z ruszczyka kolczastego, z bylicy boże drzewko, kwas askorbinowy, wyciągi z alg, kofeinę i rutynę.
Producent ręczy za skuteczność przeprowadzonymi badaniami i deklaruje, że pierwsze efekty będą widoczne już po miesiącu regularnego stosowania. Co więcej, produkt jest zamknięty w estetycznym opakowaniu z praktyczną pompką – krem jest sterylnie zamknięty i nie przedostaną się do środka żadne bakterie podczas jego używania. Samo wydobywanie kosmetyku jest poręczne i przyjemne. Jest też sprawdzonym kremem dla osób z cerą wrażliwą i skłonną do alergii – czego chcieć więcej?
Należy jednak wspomnieć, że sam krem antycellulitowy to nie jedyne remedium. Bardzo ważna w całej kuracji przeciwko cellulitowi jest także aktywność fizyczna, zdrowa dieta i odpowiednie nawadnianie organizmu. Dopiero kompleksowe zadbanie o swoje ciało przyniesie najpiękniejsze efekty – pozytywne skutki uboczne w postaci zdrowia czy dobrego samopoczucia są tego warte.
Podsumowanie
Pewnie wiele kobiet sceptycznie podchodzi do tematu, czy kremy antycellulitowe działają. Odpowiedź brzmi – tak, ale te właściwie wybrane, takie, które mają szansę zadziałać. Wspomagają cały proces, nawilżają skórę i są nieocenionym dodatkiem do masażu antycellulitowego. Trzeba jednak pamiętać, by do problemu podejść wielokierunkowo. Tylko holistyczne działanie zapewni nam zdrowie i piękny wygląd.
FAQ
1. Jaki krem na cellulit wybrać?
Vialise – serum na cellulit cieszy się bardzo dobrą opinią wśród Internautów. Przebadany antyalergicznie, posiada mnóstwo cennych składników aktywnych, które będą działać pozytywnie na skórkę pomarańczową.
2. Jakie są inne zabiegi oprócz kremu, które pomogą w walce z cellulitem?
Istnieją inne sposoby, które mogą być stosowane wraz z kremem antycellulitowym. Mianowicie, jest to masaż bańką chińską, traktowanie skóry naprzemiennie raz zimnym, raz ciepłym strumieniem wody, a także szczotkowanie skóry na sucho.
3. Czy kremowanie skóry zajmuje długo czasu?
Nie. Wystarczy skupić się wyłącznie na partiach objętych cellulitem – zazwyczaj są to uda i pośladki. Całość nie powinna zająć więcej niż trzy, cztery minuty. Najważniejsza jest nie długość samego masażu, lecz jego regularność.
